Inspiracje mieszkaniowe

14:10 Karola z Dom od 1937 5 Comments

Z góry przepraszam, ale na początku muszę Was trochę postraszyć zdjęciami naszego mieszkania PRZED. Na tyle, żebyście mieli pojęcie o czym mówiłam wspominając drewno, boazerię i zieleń.


Tak, więc już wiecie. Wymówka, że fotki są już remontowe i na codzień aż tak nie wyglądało, niespecjalnie chyba pomaga, co ?

OK, oprócz powyższych dóbr mieliśmy również pewne założenia:
- stworzyć wnętrze w miarę neutralne, tak żeby zwiększyć szanse na wynajem;
- z drugiej strony: na tyle charakterne, żeby chciało się w nim mieszkać;
- minimum dodatkowych kosztów, maksymalne wykorzystanie tego co mamy.
Tu nie muszę chyba tłumaczyć ? Malowanie ścian było koniecznością, usunięcie części muru - marzeniem (ale również inwestycją w wartość lokalu, zobaczycie!), natomiast wymiana znośnych mebli byłaby fanaberią.
- nadanie spójnego stylu całości;
oraz
- wyzwanie rzucone samej sobie, bo każdy kto obserwuje Dom na insta wie, że lubimy mocno i kolorowo, a tu zdecydowaliśmy się na...












































Scandi. Noooo, takie boho scandi :) Może trochę egzotyczne boho scandi... Po więcej zapraszam na mojego Pintresta

5 komentarzy:

  1. Piękne! Inspiracje rzecz jasna.. :-)) Zadanie ambitne, ale widzę, że podeszliście do tematu profesjonalnie. Czytam i czytam, i widzę, że tu prawdziwy home staging się dzieje :-) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz, że ja nie pomyślałam o tym jako o home stagingu ? Raczej nestingu :D takim umilaniu sobie swojego miejsca na ziemi, które chyba każdy z nas robi. OK, może nie każdy aż tak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz, myślenie o szansach na wynajem przy jak największym wykorzystaniu tego, co macie i cięciu dodatkowych kosztów, to home staging jak nic :-) Chyba, że czegoś nie skumałam w tekście ;-) Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Z fachowcem nie będę się spierać :) Po prostu nigdy o tym w ten sposób nie myślałam. Chyba ta wyburzana ścianka mnie zwiodła :)

      Usuń
    3. Się nie spieraj ;-) Kiedy coś nowego pokażesz? :-)

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.