Duże plany
a raczej plany na duży. pokój.Inspiracje już znacie, czas na konkrety.
O ile wszystkie pomysły na urządzanie wnętrz są wspólne, to jednak kolory, dodatki, to nie zupełnie rzecz Pana Domu. Co więcej, na pytania typu "A może takie zasłony?"odpowiedź jest jedna "Ja tego nie widzę". I nie jest to próba zbycia mnie albo łagodnego odrzucenia pomysłu, tylko w przeciwieństwie do mojej (wybujałej) wyobraźni, jego nie sumuje wszystkich detali w jeden duży obraz.
Toteż pozowliłam sobie na małą wizualizację, czyli tzw. moodboard. Pomaga :)

- pomalować ściany -
- pomalować sufit
- pomalować podłogę
- powiesić karnisz
-
- kupić i zamocować roletę
-
- uszyć/ kupić poduszki
-
-
- podnóżek (jaki?)
- czy chcemy półkę za kanapą ?
- pomalować regały, zmontować
- mocowanie do wzmacniacza
-
- zapakować regały i komodę naszymi szpargałami aka stylizacja :D
-
-
- uszyć nowe poduszki na krzesła
- wybrać i kupic dywan
- lampa stojąca ( kupić nową vs kupić używaną i przemalować) + abażur
- galeria ścienna (bez szans, żeby powstała przed Świetami, więc - zastępcza ozdoba ściany)
- plakatowa ściana po lewej (plan na później, na razie stanie tam choinka)
Na tą chwilę nie wygląda to dobrze (9 dni do Wigilii), ale między innymi dlatego, że punkty wykonane częściowo nie mogą być wykreślone. Nic to, walczymy !
0 komentarze: